Nexus Blitz i Teleportacja
Jak grać Yasuo, nasze przemyślenia na temat Teleportacji i najnowsze wieści o Nexus Blitz.
W tym tygodniu porozmawiamy o Nexus Blitz, Teleportacji i Yasuo.
Czy Nexus Blitz stanie się standardowym trybem gry, takim jak ARAM lub Summoner’s Rift? Jak na razie całkiem fajnie się w nim gra.
Mamy nadzieję, że tak — my też lubimy gać w Nexus Blitz! Do tej pory zarejestrowaliśmy bardzo szeroki i pozytywny oddźwięk oraz całą masę bezcennych opinii (i w efekcie zmienialiśmy wielokrotnie mapę, wyważenie, przedmioty i kilka wydarzeń). Jednak nim podejmiemy dalsze kroki w sprawie losów NB, potrzebujemy jeszcze czasu, aby mocniej zagłębić się we wszystkie opinie.
Nexus Blitz to pierwszy „eksperymentalny tryb”, który został udostępniony — to prototypowa rozgrywka w wersji alfa oferująca zupełnie inne doświadczenia, niż te, do których gracze są przyzwyczajeni. W czasie jego testów na żywo próbujemy odpowiedzieć na całą masę pytań: Czy ogólnie zapewnia fajne doświadczenia? Co gracze sądzą na temat danej imprezy lub nagrody? Czy odpowiadamy na potrzeby, które nie są w pełni zaspokajane przez inne obszary League? I wreszcie, czy mamy tu do czynienia z urokiem nowości, czy może raczej stworzyliśmy coś, w co ludzie będą chcieli grać przez dłuższy czas?
Po zakończeniu cyklu testów na żywo powinniśmy mieć lepszy obraz tego, co działa, a co nie, oraz czy NB powinien wrócić jako druga tura testu, jako pełna premiera trybu, czy też w ramach Rotacyjnych trybów gry (jako tryb tymczasowy, który jest dostępny od czasu do czasu).
Czy rozważaliście usunięcie Teleportacji z zaklęć przywoływacza? Była już tyle razy osłabiana, a wciąż jest używana w grze zawodowej, mimo że w kolejce solo nie sprawdza się tak dobrze, jak kiedyś.
Zastanawiamy się nad tym, jak świat mógłby wyglądać bez Teleportacji w zaklęciach przywoływacza, ale chyba nierozsądnie byłoby całkowicie usunąć ten efekt z gry, ponieważ Teleportacja umożliwia wiele strategicznych posunięć i fajnie jest się nią posługiwać i wykorzystywać ją podczas gry. Z tego powodu chcemy, żeby ten efekt znalazł swoje właściwe miejsce. Może powinien to być przedmiot lub efekt, który odradza się w bazie, albo dodatek do systemu run (na razie nie wiemy, jak miałby działać), myślimy o czymś w tym stylu.
Zatrzymanie go w aktualnej formie jako czar, tworzy duże spowolnienia akcji, gdy okazuje się, że jest ulubionym wyborem wielu graczy. Przesunięcie Teleportacji do innego obszaru gry może potencjalnie oznaczać duże wzmocnienie jej atrakcyjności przy zredukowaniu liczby dotychczasowych wad.
Jak grać Yasuo?
Aby grać Yasuo, trzeba zaakceptować fakt, że Yasuo to więcej niż tylko bohater. Yasuo to styl życia. Najpierw kupujesz nakładki na klawisze, które zastępują sekwencję „QWER” symbolami zdolności Yasuo. Potem zapuszczasz włosy, żeby machać beznadziejną męską wersją kitki typu koński ogon, który wyrasta ci z tyłu głowy, i pieczołowicie wyciągasz kilka pasemek włosów nad czołem, aby z naturalną nonszalancją opadały ci na twarz, jak u potarganego przez wiatr ronina. Twoi współpracownicy zaczynają się niepokoić, gdy wszystkie spotkania „jeden na jeden” zmieniasz w spotkania „1 kontra 1”. Spędzasz więcej czasu na streamie Yassuo niż z najbliższymi. Na twoim drugim monitorze lecą na zmianę Samurai Champloo i InuYasha, a gdy serwery padną, odtwarzasz sceny ze Sword of the Stranger, używając starej parasolki swojej mamy.
Rozczarowanie poziomem umiejętności członków drużyny przenosisz na przyjaciół i rodzinę. Najlepszy przyjaciel lub najlepsza przyjaciółka zostali trafieni strzałą Amora? Ciebie to nie dotyczy, bo nie ima się ciebie żadna strzała, gdy spowija cię nieprzenikniona Ściana Wichru. Gdy odwiedzasz rodzinę w letnie wakacje, babcia narzeka, że dawno cię nie widziała? Ty widzisz wszystko i wszystkich, a szczególnie twoich przeciwników, którzy w popłochu uciekają przed tobą w alei. Młodsze rodzeństwo rozlało picie i narobiło bajzlu? Żałosne. Godziny ćwiczenia zaawansowanych mechanik Yasuo w narzędziu treningowym zapewniły ci mechaniczną perfekcję ruchów, w grze i w realu.
Przepraszam, zamyśliłem się na sekundkę. A… jak grać Yasuo? No tak. Na to pytanie nie ma odpowiedzi. W zasadzie nie powinno się go nawet zadawać. Po prostu grasz. Zostawiasz za sobą wstyd, poczucie zażenowania, samoocenę, samoświadomość i empatię. Człowiek to istota społeczna, ale głęboko w duszy drzemie w nas tęsknota za aspołecznością. Fantazjujemy na temat „końca cywilizacji” — zagłady świata, apokalipsy zombie i bezdroży, na których jedynym naszym kompanem jest ostrze. W społeczeństwie, które oczekuje od nas przystosowania, spędzania czasu na zamieszczaniu zdjęć, lajkowaniu, odtweetowywaniu, udostępnianiu i subskrybowaniu, tylko po to, aby łączyć ludzkość w sieci… miecz Yasuo jest samotnym ostrzem, które tę sieć rozcina. Tak więc po męczącym dniu spędzonym z przyjaciółmi, rodziną, współpracownikami na snapstagramie i instaczacie, nie pytaj: „jak grać Yasuo?”.
Ponieważ w głębi duszy każdy z nas ma w sobie coś z Yasuo. Wystarczy, że usłyszysz swój wewnętrzny głos i zatwierdzisz Pokutnika.
Aha, te przewodniki mogą też trochę pomóc:
Postaramy się przeczytać każde pytanie, ale nie możemy zagwarantować, że na każde odpowiemy. Niektóre pytania nie będą nadawać się do Spytaj Riot lub odpowiedzi na nie pojawiły się już gdzie indziej. Dla przykładu, nie będziemy zapowiadać tutaj nowych funkcji ani omawiać kwestii, które opisaliśmy już bardziej szczegółowo wcześniej (ale możemy wyjaśnić poszczególne zapisy).
Jednak słuchamy was uważnie, więc pytajcie. Zadbamy o to, aby wasze pytania trafiły do tych pracowników Riot, którzy zajmują się interesującymi was kwestiami.